Uruchomiona w 1993 roku baza pod mazurską wsią przy granicy z obwodem kaliningradzkim o której powstało już kilkanaście reportaży spędza sen z powiek wielu miłośnikom teorii spiskowych i poszukiwaczom prawdy. Jakiś czas temu otrzymaliśmy materiały dotyczące tejże bazy od osoby, która z wiadomych względów za wszelką cenę chciała pozostać anonimowa. Część materiałów publikujemy dziś dla Was.
Według niektórych źródeł baza w Świadkach Iławieckich jest częścią globalnej sieci ECHELON, która gromadzi i analizuje transmisje fal elektromagnetycznych przez urządzenia elektroniczne z całego świata – urządzenia telekomunikacyjne, IT, faksy, e-maile, transfery plików, rozmowy telefoniczne, radary, satelity rozpoznawcze, s. telekomunikacyjne itp. Natomiast systemy (oprogramowania), które przetwarzają te wszystkie informacje znane są pod kryptonimami SILKWORTH oraz SIRE. Raport Parlamentu Europejskiego przewidywał w tym kontekście możliwość m.in. przechwytywania ekranów komputerów z odległości na podstawie ich promieniowania oraz rozmów w pomieszczeniach na podstawie zdalnej analizy drgań szyb.
Widok z góry na bazę w Świadkach Iławieckich (z Google Maps) |
Jedno z głównych pomieszczeń w bazie w Świadkach Iławieckich, w których rejestrowane są dane |
Kolejne urządzenia w jednym z pomieszczeń |
Jedna z osób nadzorujących działalność bazy - skan zdjęcia z lat 90-tych. |
Mamy nadzieję, że niepublikowane nigdy wcześniej zdjęcia przypadły Wam do gustu. Niestety nie możemy opublikować wszystkich przesłanych do nas materiałów (informacji i zdjęć) dotyczących bazy w Świadkach Iławieckich, ponieważ złamalibyśmy zapisy ustawy o ochronie informacji niejawnych z 5 sierpnia 2010 roku, za co groziłaby nam odpowiedzialność karna.
Źródło:
tym razem nie podajemy
1 KWIETNIA - PRIMA APRILIS
😏
No tak 1 Kwietnia ;) Fotki kupy się nie trzymają. Jeżeli pierwsza z fotek przedstawia dosyć nowoczesny zespół urządzeń to następne ni jak mają się do tej pierwszej. Przedstawiają jakieś urządzenia z lat 70-80. Szczególnie te prehistoryczne oscyloskopy. A ostatnia z fotografii to skan jakiegoś prehistorycznego zdjęcia z lat 70' (fryzura tego pana, osprzęt zapewne jakiegoś centrum nadawczego). Środkowe zdjęcie przedstawia niezła składnice złomu z lat 70'. Wystarczy spojrzeć na analizator widma. Model z przełomu lat 70-80. Każdy przytomny elektronik od razu rozpozna kupe złomu z lat 70.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy czujnego czytelnika, który nie dał się nabrać :)
OdpowiedzUsuńRaczej jest to jedna wielka ściema.
OdpowiedzUsuńna jednym ze zdjęć widać system do kontroli umysłów... już po nas
OdpowiedzUsuńBazę uruchomiono w grudniu 1995 a zdjęcia to wielka sciema oprócz widoku z satelity
OdpowiedzUsuńFaktem jest że coś się tam dzieje
OdpowiedzUsuńDebil nie reporter nie odróżnia on warmii od mazur to dwa odzielne regiony.A z resztą co taki słój po ogórkach wie o Polsce.
OdpowiedzUsuń